Co nowego?


XX TAM Bacówka na Maciejowej w Gorcach dnia 14 czerwca 2014, 13.08
w kategorii Blog Tomka Jarmużewskiego
XX TAM Bacówka na Maciejowej w Gorcach
Przed nami czterodniowy weekend (19-22.06), a wraz z nim okazja na spotkanie z muzyką w górach. XX TAM Turystyczna Awangarda Muzyczna
w kategorii Blog Edwarda Stachury
Stachuriada w Grochowicach (2013) - fotorelacja
Poniżej krótka fotorelacja z grochowickiej Stachuriady. Co wyróżnia to wydarzenie od wielu innych letnich festiwali poetyckich w kraju?
w kategorii Blog Domu o Zielonych Progach
KONCERTY  Dom o Zielonych Progach - kwiecień 2013
Zapraszamy serdecznie na nasze kwietniowe koncerty: Śrem -18.04; Trouń -19.04; Legionowo -21.04; Warszawa -21.04. Więcej szczegółów na
GÓRY MOJE... dnia 26 marca 2013, 18.20
w kategorii Blog Wiesławy Kwinto-Koczan
GÓRY MOJE...
Góry moje.   Góry moje w majestacie swego prawa trwają. Po kamiennych schodach z wolna w niebo się wspinają   Góry d
SZCZĘŚLIWEGO POWROTU dnia 03 marca 2013, 13.25
w kategorii Blog Wiesławy Kwinto-Koczan
SZCZĘŚLIWEGO POWROTU
Szczęśliwego powrotu do słów zapomnianych, uleciałych dmuchawcem nad krajobrazy przejrzałe   Szczęśliwego powrotu do dom

Najnowsze komentarze

Archiwum aktualności

środa, 25 stycznia 2012 11:44

Zapomniane punkty widokowe polskich gór - Skały Władysława na Śleży.

Napisała 

 

schody2

 

 Masyw Ślęży oddalony jest od Wrocławia o około 30km. Dzięki bliskości tak dużej aglomeracji miejskiej w każdy słoneczny weekend szczyt Śląskiego Olimpu oblegany jest przez tłumy turystów. Mogłoby się wydawać, że wszystkie ścieżki, szlaki, skałki, punkty widokowe są turystom doskonale znane a tymczasem Ślęża kryje jeszcze wiele tajemnic. Wystarczy zejść na chwilę z utartego szlaku na ścieżkę czy też nieoznakowaną drogę, by odkryć dawne poniemieckie szlaki, punkty widokowe, pieczary, zagrody dla bydła lub inne niespodzianki. Jednym z takich miejsc są Skały Władysława znajdujące się w odległości około 500m od "autostrady ślężańskiej" czyli czerwonego szlaku, prowadzące na szczyt, z Sobótki.

Jak tam trafić? Najłatwiej ruszyć czerwonym bądź żółtym szlakiem z Sobótki. Przy Rozdrożu pod Kamiennym Krzyżem ruszamy w lewo pnącą się lekko w górę drogą. Jest to fragment ścieżki dydaktycznej oznakowanej zieloną choinką ale znaki nie zawsze są dobrze widoczne. Po około 500m dochodzimy do Skał Władysława. Miejsce to są nazwę zawdzięcza Władysławowi II Wygnańcowi i jego rzekomej rozmowie, w tym miejscu, z palatynem Piotrem Włostowicem (Włostem). Na szczyt prowadzą kamienne schody będące pozostałością dawnego niemieckiego szlaku Eugenweg łączącego się z żółtym i czerwonym szlakiem w okolicach Husyckich Skał.

twarz

Ślężańskie Towarzystwo Górskie (niem. Zobtengebirgsverein, ZGV) rozpoczęło budowę tej trasy w 1905 r a ukończyło w 1909. Szlak nazwano Eugenweg by uczcić Eugena von Kulmiza z Górki, który w dużej mierze sfinansował to przedsięwzięcie. W tamtym okresie miejsce to oczywiście nie nosiło imienia Władysława II Wygnańca a zwało się Moltkefels i upamiętniało marszałka polowego Helmutha von Moltke, który do dziś uważany jest za twórcę nowoczesnej strategii wojskowej. Na jednej ze skał znajdował się pamiątkowy medalion.

Do dziś pozostało tylko puste miejsce na skale po tablicy upamiętniającej feldmarszałka. Skały Władysława zyskały jednak inną płaskorzeźbę, którą możemy podziwiać do dziś. Z inicjatywy ks. Rogowskiego, wrocławskiego teologa i pasjonata gór (Autora między innymi Mistyki Gór) na skałach umieszczono ceramiczną płaskorzeźbę przedstawiającą głowę Jezusa w cierniowej koronie. Zastanawiające jest to, że niektóre źródła podają, iż jest to Chrystus Pantokrator (w ikonografii przedstawienie Jezusa Chrystusa jako władcy i sędziego Wszechświata) przedstawiany w pozycji siedzącej na tronie bądź stojącej z Pismem Świętym w lewej dłoni i uniesioną, w geście błogosławieństwa, prawą dłonią. Skąd więc Pantokrator przy przedstawieniu tylko oblicza  Jezusa?      

źródło annyWidok ze szczytu skałek jest dziś bardzo ograniczony przez rosnące drzewa. Przy dobrej pogodzie można jednak dojrzeć choćby Księginice Małe. Powyżej skał znajduje się źródło św. Anny a kamienny schodki prowadzą w górę by połączyć się z głównymi ślężańskimi szlakami.

U podnóża skał, poniżej drogi znajduje się jeszcze jedna atrakcja - Pieczara Władysława.  Ponoć można do niej dojść "schodami przy kamiennej podmurówce". Szczerze przyznam, że nie udało nam się zlokalizować pieczary... Znaleźliśmy kilka wnęk w skałach ale jak dla nas były za płytkie by zwać je pieczarą;) Dodatkowo najmłodszy uczestnik wycieczki obudził się i chciał maszerować dalej:) Cóż, na pewno jeszcze tam zawitamy i zlokalizujemy to miejsce;) Jeśli ktoś ma zdjęcie Pieczary Władysława proszę o podesłanie na adres Adres poczty elektronicznej jest chroniony przed robotami spamującymi. W przeglądarce musi być włączona obsługa JavaScript, żeby go zobaczyć.

I jeszcze jedna prośba dla znawców ślężańskich tajemnic. W internecie można znaleźć taką rycinę przedstawiającą punkt widokowy na Eugenweg. Czy jest to właśnie szczyt obecnych Skał Władysława? Niestety nie mam zdjęć szczytowych partii skałek i nie mogę porównać.

eugenwegTen zakątek oddalony jest od najpopularniejszych szlaków na szczyt Ślęży  o jakieś 500m a można się tu poczuć jak prawdziwy odkrywca. Nawet w wakacyjny pogodny weekend możemy być w tym miejscu sami. Warto Skały Władysława odwiedzić by "dotknąć" historii, przespacerować się zapomnianym szlakiem, który z takim trudem zbudowano i zobaczyć jedne z najokazalszych ślężańskich wychodni skalnych. Poza tym jest to piękny, alternatywny sposób dotarcia na szczyt Ślęży.

 

 

Łukasz Rogala

Czytany 8590 razy

5 komentarzy

  • Link do komentarza mrbluesky czwartek, 26 lipca 2012 12:52 napisane przez mrbluesky

    W katastrofalnym stanie jest odcinek Ścieżki pod Skałami" od żółtego szlaku ze Ślęży w kier. Tąpadeł idąc w lewo - po wicinkach lasu powalone pnie i agresywne młode buki praktycznie uniemożliwiają znalezienie trasy atrakcyjnego odcinka ścieżki kilka lat temu dośc dobrze czytelnej w terenie. Lasom państwowym chyba nie zależy na tym żeby turyści tamtędy chodzili. Tylko czemu...? Przydało by się kilka sesji z maczetą i sekatorem. Polecam .

    Raportuj
  • Link do komentarza mrbluesky czwartek, 26 lipca 2012 11:49 napisane przez mrbluesky

    A propos tego miejsca raz jeszcze. Kilka lat temu w ponury wiosenny dzień spotkałem po Skałami panów z wykrywaczami. Pogadaliśmy, pokazali kilka ciekawostek ( np. resztki stalowych haków wmurowanych w skały pow. schodów ( do czego służyły..?) i zaprezentowali wykopaną właśnie małą brązową figurkę -prawdop. jakiegoś pruskiego dygnitarza. Ot. ile rzeczy ziemie jeszcze kryje. Pod schody prowadzi również jeden z tropów tzw. "transportu ślężańskiego" Ale raczej opowiadam sie za inną lokalizacją .

    Raportuj
  • Link do komentarza mrbluesky czwartek, 26 lipca 2012 11:19 napisane przez mrbluesky

    "Pieczara" oczywiście jak wszystkie inne schroniska skalne Masywu Śl ęży - to tylko grota - a raczej nisza pod nawisem. Tu nie ma zjawisk krasowych generujących powstawanie prawdziwych jaskiń. W Masywie występują skały gabrowe, amfibolity i granity a takowe nie krasowieją. Jaskiń więc szukać TU PRÓŻNO- jedynie schroniska skalne szumnie pieczarami zwane. Ale mają też swój urok i tchną tajemniczością. Znam co najmniej 5 takich miejsc - gównie wzdłuż tak zwanej "Ścieżki pod Skałami" okalającej szczyt na wysokości ok. 500-600m.npm. Trakt leśny pod Skałami Władysława jest jej częścią. Groty leżące w terenie łatwiej dostępnym niestety bywają zaśmiecane....Osobnym rozdziałem są obiekty sztuczne typu sztolnie i szyby , których w Masywie też nie brakuje...

    Raportuj
  • Link do komentarza mrbluesky czwartek, 26 lipca 2012 11:06 napisane przez mrbluesky

    Ślęża to moja ulubiona góra ! Blisko i mnóstwo zagadek i nieodktytych ścieżek ! Można się tu poczuć jak prawdziwy Indiana Jones ! Do Pieczary Władysława od Skał można dojść w 5 minut. Znajduje się ona poniżej drogi leśnej. !. Dojście z dołu - kontynuując zejście schodami ze skał prosto w dół ( system starych poniemieckich tras spacerowych - godny polecenia !) przecinając drogę - po ok 70-80 metrach ścieżka się rozgałęzia w lewo idzie główna a w prawo słabo widoczna pod liśćmi i mchem umocniona kamieniami stara perć. Ona zaprowadzi po ok.100 m. podejścia ( pod koniec stromego po głazach) zaprowadzi do Pieczary. 2. od góry - schodząc ze schodów na drogę - iść nią w prawo około 100 m. - po stronie lewej na poziomie drogi widoczny będzie jakby " skalny stół" długi ok 2-2,5 m. Należy zejść na dół obok niego kierując się minimalnie w lewo skalistym i śliskim pokrytym liśćmi żlebie ( łatwo się poślizgnąć) -pieczara po kilkunastu metrach ! Powodzenia i miłego wędrowania !

    Raportuj
  • Link do komentarza mrbluesky czwartek, 26 lipca 2012 11:05 napisane przez mrbluesky

    Ślęża to moja ulubiona góra ! Blisko i mnóstwo zagadek i nieodktytych ścieżek ! Można się tu poczuć jak prawdziwy Indiana Jones ! Do Pieczary Władysława od Skał można dojść w 5 minut. Znajduje się ona poniżej drogi leśnej. !. Dojście z dołu - kontynuując zejście schodami ze skał prosto w dół ( system starych poniemieckich tras spacerowych - godny polecenia !) przecinając drogę - po ok 70-80 metrach ścieżka się rozgałęzia w lewo idzie główna a w prawo słabo widoczna pod liśćmi i mchem umocniona kamieniami stara perć. Ona zaprowadzi po ok.100 m. podejścia ( pod koniec stromego po głazach) zaprowadzi do Pieczary. 2. od góry - schodząc ze schodów na drogę - iść nią w prawo około 100 m. - po stronie lewej na poziomie drogi widoczny będzie jakby " skalny stół" długi ok 2-2,5 m. Należy zejść na dół obok niego kierując się minimalnie w lewo skalistym i śliskim pokrytym liśćmi żlebie ( łatwo się poślizgnąć) -pieczara po kilkunastu metrach ! Powodzenia i miłego wędrowania !

    Raportuj

Skomentuj

Upewnij się, że pola oznaczone (*) są wypełnione.
W treści wiadomości możesz używać podstawowych znaczników HTML.


Partnerzy: