Zaczęliśmy redukować warstwy badając temperaturę rączek i dobierając co jakiś czas telefony z pogróżkami (Tak babcia proszę Państwa jako najwyższy urząd kontroli). Zestaw który sprawdzał się w nosidle z reguły powodował totalne zapocenie przy krótkim przerwach na tupanie. Przez jakiś czas testowaliśmy noszenie rzeczy zamiennych, czyli w nosidle rządził jeden zestaw, na tupanie ściągaliśmy wierzchnie warstwy, po czym przed powrotem do nosidła… i tak dalej i tak dalej. Młody był wkurzony że mu coś tam ciągle majstrujemy, my spoceni i wymęczeni ciągłym przepakowywaniem 101 rzeczy które mogą się przydać jeśli... Sytuacja była jeszcze jako tako stabilna jesienią, na zimowym szlaku nie zdecydowaliśmy się ani razu na akcje przebierania, bo wiatr, bo pada, bo nie tutaj. Nasze wątpliwości podsycał fakt że sami na takie warunki nie ubralibyśmy się w n-warst wełny i bawełny, ze względu na swój komfort właśnie. Tego że młody jest za młody żeby powiedzieć czy mu mokro, za ciepło, za zimno czy wieje nie jest w stanie zakomunikować inaczej niż wyjąc nie muszę tłumaczyć. Byliśmy zdezorientowani czy oznaki niezadowolenia to niski komfort termiczny, czy ochota natychmiastowego potarzania się w śniegu i zwykłe zarządzenie przerwy w chodzeniu.
Zmęczyliśmy się straszliwie i poszliśmy po rozum do głowy.
Skontaktowaliśmy się z naszą zaprzyjaźnioną firmą KWARK z prośbą o uszycie dla naszego dziecka kompletu odzieży z Power Stretch® Pro™. Kto nie uważał przy naszych poprzednich artykułach zawierających lokowanie produktu przypominamy:
- miękka i miła w dotyku warstwa wewnętrzna utrzymuje komfort termiczny i właściwy mikroklimat przy ciele nawet wtedy, kiedy materiał jest mokry. Zmoczony przez deszcz, pochlapany wodą, lub przepocony, w dotyku jest zawsze suchy i ciepły
- gładka, wzmocniona nylonem warstwa zewnętrzna jest śliska, nie czepia się wewnętrznych warstw ubrania, jest bardzo trwała i odporna na uszkodzenia, nawet często noszona nie zmienia się przez lata.
- elastyczność dzianiny pozwoliła nam na skonstruowanie ubrań ściśle przylegających do ciała. To ważne bo dzięki temu, materiał może wydajnie odprowadzać wilgoć. Każda odrobina potu jest natychmiast wchłaniana i transportowana na zewnątrz gdzie błyskawicznie wysycha. Poza tym bielizna przylegająca do ciała bardziej efektywnie chroni przed zimnem - raz ogrzana warstwa powietrza przy skórze pozostaje na swoim miejscu i utrzymuje ciepło.
- bielizna jest bardzo elastyczna, nie tylko na szerokość ale też na długość. Nawet najgrubsze kalesony czy koszulki nie krępują ruchów i nie przeszkadzają pod ubraniem. Nie wypycha się i nie odkształca. Dzięki dopracowanej konstrukcji, koszulki nie podwijają się, a legginsy nie zjeżdżają na dół.
- od siebie dodamy jeszcze że super wygląda, zwłaszcza po skorzystaniu z możliwości dobierania szwów kontrastowych do kolorowego polartecu.
Temat który przy odzieży dziecięcej budzi największe kontrowersje to koszty. Dzieci jak wiadomo szybko rosną, a ubrania z Power Stretchu nie należą do tanich. Przy wersjach dla dorosłych zawsze podajemy taki sam argument – poza bezdyskusyjnymi zaletami samego materiału, ubrania te są niebywale trwałe. Nasze mają już po kilka lat ciągle w użytku i bez widocznych uszkodzeń.
Przy odzieży dziecięcej argument ten trafia w próżnie o tyle, że dziecko zdąży z pewnością wyrosnąć z ubranka, zanim zdąży je zniszczyć.
Na komplet tego typu odzieży trzeba wydać ponad 300 pln (Jeżeli jesteś zainteresowany bonem rabatowym na zakup odzieży sportowej napisz do nas Adres poczty elektronicznej jest chroniony przed robotami spamującymi. W przeglądarce musi być włączona obsługa JavaScript, żeby go zobaczyć. )
Wzięliśmy to pod uwagę przy zamawianiu kompletu dla naszego synka.Rozmiar bluzy dopasowaliśmy nieco na wyrost, w związku z tym nasz zestaw luźno przylega w obwodzie nie tracąc nic ze swoich właściwości grzewczych, za to jest długi za pupę. Co w połączeniu z legginsami daje to podwójną warstwę Power Stretchu przy pomyśle siadania na krawężnikach, na śniegu w innych budzących grozę miejscach.
Stójka z racji swojej dużej wysokości budziła na początku nasze wątpliwości, sądziliśmy że syn nie pozwoli jej sobie zapiąć mimo że zamek schowany w obszernym parkingu który nie drażni brody dziecka) Kołnierz do chodzenia w warunkach normalnych pięknie się odwija, zapięta stójka była użyta tylko raz przy naprawdę mocnym wietrze na Bukowym Berdzie gdzie świetnia zastąpiła chustę.
Rękawy bluzy też sięgają aż do końca paluszków, co w nosidle dodatkowo zabezpiecza rączki przed zimnem, przy tupaniu zawinięte rękawki nie przeszkadzają. Całość posłuży Marcinowi przez minimum dwa lata, dodatkowo KWARK stworzył możliwość jednorazowego przedłużenia bluzy i legginsów. Opłata to 25 pln plus koszty przesyłki, takie działanie przedłuży żywotność bielizny minimum o rok.
100 pln rocznie za komfort termiczny dla naszego dziecka i nasz spokój to cena którą jesteśmy w stanie zapłacić. Odzież z Power Stretchu dla dzieci to inwestycja godna rozważenia nie tylko dla dzieci ciąganych przez rodziców po górach i leśnych ostępach. Każdy kto spróbuje przekona się że sięgając po ubranie na każdy rodzaj spaceru, zabawy na podwórku, rower i wszelką inną aktywność najczęściej będzie sięgał po komplet z Power Stretchu. Z doświadczenia wiemy że sprawdzi się także na niedzielny obiad u babci bo poza tym że grzeje, nie zapaca, jest pierne i wytrzymałe naprawdę dobrze wygląda. Polecamy.
Komplety dla dzieci do nabycia na www.sklepwgorach.pl
Napisz do nas na adres
Adres poczty elektronicznej jest chroniony przed robotami spamującymi. W przeglądarce musi być włączona obsługa JavaScript, żeby go zobaczyć.
a otrzymasz możliwość skorzystania z bonu rabatowego na zakup odzieży sportowej i turystycznej