Jesienna droga do Leluchowa

sł. Jerzy Harasymowicz, muz. Tomek Fojgt

Droga przez sam środek jesieni
Pod liści złotym tunelem
Dopala się wzgórze nad Popradem
Pachnie polskim zasuszonym zielem

Snuje się na drodze do Leluchowa
Poezji Lelum-Polelum
Słonecznik zza chmur się wychyla
Dzień Dobry Ci mój przyjacielu

Snuje się tu moja duszyczka sowia
Zbiera przyprawy do swojej baśni
Czerwony dereń października
Piołuny goryczki i dziurawca

Snuje się na drodze do Leluchowa...

Droga przez sam środek jesieni
Syczą w Popradzie liście jak iskry
Rzucam i rzucam czarne kiście guseł
Na wiatrów wir płomienisty

Snuje się na drodze do Leluchowa...
d g
B C d
d g
B C d

B F
G A7
B F
g a B C








D A
h G
D A h G
D A B C d

Skomentuj

Upewnij się, że pola oznaczone (*) są wypełnione.
W treści wiadomości możesz używać podstawowych znaczników HTML.