Deszcz w Bieszczadach. Jedną z jego głównych zalet jest chyba fakt, że się nie kurzy. Poza tym - deszcz zacina, szczególnie na połoninach, dostaje się wszędzie. Wszystko jest mokre, jeśli nie osłania tego folia czy inna cerata. Mimo, że udało nam się w czasie tego czerwcowego wyjazdu przypomnieć sobie, czym jest deszcz na połoninach, udało się zrobić trochę zdjęć. Na szczęście jeden z trzech dni wyprawy uraczył nas słońcem, przechodziliśmy wtedy przez wieś Caryńskie i Połoninę Caryńską - i z tego dnia pochodzi najwięcej zdjęć. Mała próbka poniżej :-)
Bieszczady 06.2012
7 komentarzy
-
Link do komentarza
środa, 14 listopada 2012 21:05
napisane przez Agnes
Ach, tak tęsknię za Bieszczadami
-
Link do komentarza
sobota, 09 czerwca 2012 09:39
napisane przez koziołek
Jeszcze tylko trzy tygodnie... :)
-
Link do komentarza
piątek, 08 czerwca 2012 17:52
napisane przez M.
Świetne zdjęcia :)
-
Link do komentarza
piątek, 08 czerwca 2012 17:24
napisane przez
WUKA
Ech, najpiękniejsze na świecie! Dzięki!
-
Link do komentarza
piątek, 08 czerwca 2012 16:10
napisane przez kasieńka 111
Bajeczne widoki :) kocham Bieszczady :))
-
Link do komentarza
piątek, 08 czerwca 2012 15:38
napisane przez Gosza
Uśmiecham się na sam widok ;)
-
Link do komentarza
piątek, 08 czerwca 2012 14:37
napisane przez ZosiaK
Piknie tam. Byle do sierpnia! :D
Skomentuj
Upewnij się, że pola oznaczone (*) są wypełnione.
W treści wiadomości możesz używać podstawowych znaczników HTML.