Przed nami.
Zza stoków górskich opuszczonych ramion,
zerkają nowe z podniesioną głową.
Do nich zmierzamy, w marszu nie ustając.
żeby przed dalą, znowu, stanąć nową.
Kiedy już oczy w pełni nasycimy
i rozejrzymy kolejny raz któryś,
to choć w zasięgu mamy całe niebo,
znów zapragniemy odkryć inne góry.
WUKA 2011-10-08
Zawsze są przed nami jakieś przełęcze i szczyty. I to jest dobre........!