Wojtek

Wojtek

Email: Adres poczty elektronicznej jest chroniony przed robotami spamującymi. W przeglądarce musi być włączona obsługa JavaScript, żeby go zobaczyć.
piątek, 02 września 2011 08:45

Gitarą i Grulem 2o11

grul2011Tradycyjnie wrzesień to czas spotkania na Gitarą i Grulem, na które zaprasza gospodarz Bacówki Na Rycerzowej Dariusz Cegłowskiej. W ciągu kilku lat brało w niej udział wiekszość zespołów znanych Wam z projektu W górach. W tym roku z klimatów muzycznych będzie można usłyszeć zespół Cisza jak Tak, tradycyjnie grupę Młodzi z Łodzi i kultową grupę Bez Jacka. Impreza ma charakter ogniskowy - wraz z pierwszą gwiazdą na niebie gospodarz rozpala wielkie ognisko, wokół którego siadją wszyscy chętni do wspólnego śpiewania. Z tym spiewaniem przy ognisku przez wszystkich to oczywiścier óżnie bywa :-) Po wejściu (i wjechaniu hehehe) na mini połoninę przy Rycerzowej jest przecież tyle rzeczy do omówienia. Impreza ma dlatego kilka nurtów - część główna przy ognisku, gdzie grają zaproszone zepoły, część "alternatywna" w bacówce - zawsze ktoś jeszcze gra na gitarze, część "kuchenna" - to spotkania na zapleczu bacówki - okazaja do kolejnych ciekawych rozmów.

Po długiej nocnej uczcie muzycznej i rozmowach do rana przychodzi najczęściej chęć na sen. Zwyczjowo na początku września nie ma co liczyć już na wolne miejsca w schronisku - są już dawno porezerwowane, ale próbować warto, jeśli ktoś ceni sobie nocleg w bacówce. My polecamy nocleg pod namiotem, z którego korzysta większość bywalców Grula - noce wrześniowe nie są jeszcze w końcu chłodne, a gwiazdy pięknie spadają i mozna je popodziwiać przed snem...

To jednak nie koniec, choć już niedziela....Po porannej kawie i tuż przed zejśceim w dół można posłuchać jeszcze dźwięków gitary przed bacówką - jeśli pogoda dopisze, lub w bacówce jeśli pada. To już tradycja - wykonacy nigdy nie mogą od razu zejśc z gór, lecz jeszcze chwilę oddają ostatni muzyczny pokłon górom na dowidzenia, który często trwa do niedzielnego wieczora....

Polecamy!

środa, 20 lipca 2011 23:36

SKLEP w GÓRACH w nowej odsłonie!

strona-sklepwgorachInternetowy Sklep W górach  (www.sklepwgorach.pl) doczekał się po kilku latach istnienia gruntownej przebudowy i modernizacji.

Odświeżono gruntownie jego wygląd a przede wszystkim wyposażono w nowy mechanizm obsługi.  Dzięki temu zyskał na funkcjonalności, a także znacznie zwiększyły się jego możliwości techniczne, co pozwoli na dalsze jego rozwijanie.  Niewątpliwie zmiany te wpłyną korzystnie na obsługę klientów i zwiększą komfort zamawiania towaru. Wszyscy klienci zarejestrowani do 4.06. mogą zachować swoje dotychczasowe konta.

Niedługo w sklepie nowe płytytakże inne produkty (koszulki, kubki itp.). Już dziś możemy Wam polecić "świeżynkę" - CD NIEpoprawne Piosenki zespołu Chwila Nieuwagi, który zdobył na licznych współorganizowanych przez nas Festiwalach wysokie I miejsca. Ponadto nowe wzory kubków (owieczki) i inne. Dla stałych klientów Sklepuwgórach już wkrótce specjalne rabaty na zakup sprzętu turystycznego w Strefie GÓR!

Zapraszamy do odwiedzin Czekamy na Wasze opinie i sugestie. ( Adres poczty elektronicznej jest chroniony przed robotami spamującymi. W przeglądarce musi być włączona obsługa JavaScript, żeby go zobaczyć. )

środa, 20 lipca 2011 23:21

44 OTGPS w Szklarskiej Porębie

gielda2011_plakatTegoroczna 44 Giełda upłynie pod znakiem dwóch jubileuszów:

35 lecia Piotra Bakala (koncert Piątek)

                                                          i 40 lecia Wolnej Grupy Bukowina (koncert Sobota).

Cały program oczywiście jest bardziej rozbudowany i jego przebieg oraz listę potwierdzonych wykonawców możecie odnaleźć na oficjalnej stronie Festiwalu. Tam też wiecej szczegółów i ciekawostek. Choć na pewno trzeba pamietać, że Giełda zawsze  biegnie własnym giełdowym czasem i porządkiem :-) Od 44 lata....

Trzymamy kciuki za pogodę!

http://gieldapiosenki.pl/gielda/

372px-BOGDANP_Wojciech_Belon_PORTRETPrzekornie napisałem co nowego u Pana Panie Belon...

Bo tak naprawdę piosenki Wojtka wrosły w nas, nasze uczucia i granie w sposób stały i nieśmiertelny. Trudno mi sobie dziś wyobrazić naszą muzyczną Krainę Łagodności bez nich. Sielanka o domu (z muzyką Wacława Juszczyszyna) to prawdziwy hymn tej krainy. 

Jeśli by spróbować ubrać w formalne ramy czasoprzestrzeni całe to "wędrowanie", to w tym roku mija 40 lat, od kiedy zabrzmiała po raz pierwszy Bukowina z inicjatywy Wojtka, młodego barda, poszukiwacza, a przede wszystkim człowieka z krwi i kości, który ubrał we własne słowa i opowieści rzeczy i sprawy nam wszystkim bliskie i ważne.

Nie ma go już dziś wśród nas (czy naprawę?), ale ciągle jest Bukowina. Mityczna, ale też prawdziwa, na wyciągnięcie dłoni. Słowa i muzyka pozostały w naszych sercach i ciagle nam towarzyszą. Jego drogą podążają dziś liczni naśladowcy, tacy jak my.

Wolną Grupę Bukowinę od początku współtworzyła grupa Przyjaciół. Wśród nich  po dziś dzień tworzą trzon zespołu: Grażyna Kulawik, Wojciech Jarociński i Wacław Juszczyszyn. I to oni właśnie po śmierci Wojtka konktynuowali i kontynują rozpoczęte przen niego dzieło.

Na tegorcznej Giełdzie Piosenki odbędzie się szczególny koncert z okazji 40 lecia istnienia Wolnej Grupy Bukowina. 6 sierpnia "zabrzmi Bukowina w barwie malin" u podnóża Karkonoszy.  Będzie to na pewno inny niż wszystkie pozostałe koncert WGB. Bo nie wątpliwie w tym roku na peweno wielokrotnie gospodarze i orgnizatorzy koncertów pamiętali o WGB i ich święcie. Ale tak naprawdę to własnie tu na Giełdzie są ich korzenie i pra - początki. Tu dojrzewała ich przyjaźń, rodziły się pierwsze pieśni  i koncerty.Tu zawiązali węzły przyjażni Sprzysiężeni.

Niechaj więc zalśni Bukowina w wiatru szumie! Dzień minął, dzień minął nadszedł wieczór świece gwiazd zapalił....

Jesteśmy z Wami nasi przyjaciele! A Wojtek grama razem z nami koncert na cztery ręce - nuty krople deszczu plączą się w ogrodzie....

w.

Dla ciekawych polecamy "wyszperany" artykuł w gazecie Wyborczej pod adresem:

 

http://wyborcza.pl/1,75248,9974409,Kraina_lagodnosci_narodzila_sie_z_glodu.html

ps. dziś w Gazecie Wyborczej był bukowiński dodatek CD :-)

środa, 20 lipca 2011 22:12

Wędrowny Przegląd Piosenki POLANA!

polana2011Wędrowny Przegląd Piosenki POLNA (21-23.07) to nowe wydarzenie z kręgu KRAINY ŁAGODNOŚCI na muzycznej mapie Poski. Dlaczego więc warto wybrać się na nie? DLaczego Wam je polecamy?

Dlatego po pierwsze, że organizują je nasi młodzi przyjaciele z Janowic,  grupa zapaleńców i entuzjastów, dla których nie mar zeczy niemożliwych.  Od kulku lat współpracują  z nami jako wolontariusze wnosząc mnóstwo pozytwnej energii na każdej z imoprez, w której uczestniczą Patrząc jak dojrzewają  od kilku lat w tym właśnie realizowanym po raz pierwszym pomyśle jesteśmy z nich dumni i trzymamy mocno kciuki za powodzenie tej  i kolejnych tedycji  Festiwalu. Pierwsze koty za płoty!

Jesli więc najbliższy wykend macie wolny obieżcie  kierunek w krainę Rudaw Janowickich do Radomierza. W tym roku w pięknych okolicznościach przyrody wystapią i zagrają dla WAS:

Program Przeglądu:

22.07. (piątek)

Koncert - początek o godz. 18.00, zakończenie po północy

23.07. (sobota)

Konkurs od godz. 12.00,

Koncert – początek o godz. 18.00

(Program Przeglądu jest w trakcie tworzenia)

Udział zapowiedzieli:

Wykonawcy indywidualni:

  • Beata Osytek
  • Włodzimierz Mazoń
  • Ryszard Stańko
  • Andriej Kotin Piotr Płaza 
  • Karol Płudowski 

oraz zespoły:

  • Zbyszek Stefański  - tym razem nie jako legendarny lider „Bez Jacka”, ale w innym składzie (Jerzy Sasiela, Grzegorz Mszanecki)
  • H’Ernest 
  • Bieguni
  • Myśli Rozczochrane Wiatrem Zapisane
  • ZaMałoPiwa
  • Calcjumfolii

gpietrzakGłuchołazy zdążyły już zapisać się w dziejach piosenki turystycznej jako miejsce wyjątkowe, stojące na styku dwóch kultur. Odbywający się tu od 5 lat Międzynarodowy Festiwal Piosenki Turystycznej KROPKA rozpoczął niezwykłą tradycję zestawiania ze sobą muzyki polskiej i czeskiej. Dzięki temu coraz lepiej rozumiemy, co nas dzieli, a co łączy. Różnice bywają dość zaskakujące, nie inaczej jest w przypadku piosenki turystycznej. Ale o tym za chwilę :-).

Tegoroczna KROPKA rozpoczęła się już w czwartek kameralnym koncertem OFFscena w restauracji Amorek. Wystąpili przede wszystkim wykonawcy zakwalifikowani do festiwalowego  konkursu PUCH (Maria i Julia Kępisty, Martyna Szymańska, Sergiusz Orłowski, Pieprzyk i inni), którzy mieli doskonałą okazję do szerszego zaprezentowania swojego repertuaru. Kapryśna pogoda pokrzyżowała nieco występy młodych zespołów, ale większość publiczności dzielnie wytrwała szalejącą wokół burzę.

Gdy w nocy rozpoczęła się coroczna, kropkowa ulewa nasze miny nieco zrzedły. Aura jednak miło nas zaskoczyła i piątkowe słońce szybko zatarło ślady po deszczu. Świetnie przygotowane okolice Parku Zdrojowego przetrwałyby zapewne nawet powódź, dlatego też publiczność stawiła się wyjątkowo tłumnie. Koncert poprowadził Bartłomiej Zgorzelski. Jako pierwszy na scenę wszedł tradycyjnie głuchołaski zespół ZaMałoPiwa. Po nim zagrali Dzień Dobry i czeska Campanula. Wieczorem przyszedł czas na największe gwiazdy polskiej (i nie tylko!) muzyki poetyckiej i folkowej. Widzów najpierw rozgrzał i zaczarował Robert Kasprzycki, jak zwykle prowadząc błyskotliwą konferansjerkę. Niedługo później Park Zdrojowy ogarnęły żywe rytmy płynące od Lubelskiej Federacji Bardów, a w szczególności od charyzmatycznego Jana Kondraka. Finałem piątkowego koncertu był występ ukraińskiego zespołu AtmAsfera, unikalny w swej dynamice i formie. Publiczność z niedowierzaniem spoglądała na perkusyjne wyczyny Timura, towarzyszące głosom pięknych sióstr – Nastji i Julii.

Po zakończonym mocnym akcentem piątku przyszła kolej na sobotni maraton koncertowy. W ramach Przeglądu Utworów z Charakterem wystąpiło 19 młodych (głównie stażem :-)) wykonawców, chcących spróbować swoich sił na scenie. Najlepsi mieli otrzymać nagrody, wyróżnienia i nominacje na festiwale, było więc o co walczyć. Tomek Rudzki, pełniący rolę konkursowego konferansjera, dwoił się i troił zapowiadając coraz to nowe zespoły. Poziom tegorocznego PUCH-u okazał się zaskakująco wysoki, nawet interpretacje doskonale znanych wszystkim pieśni wywoływały burzę oklasków. Po konkursie Maciej Trojanowski wprowadził na scenę czeską grupę Holátka, tym samym rozpoczął się główny, wieczorny koncert. Mieszanka czeskiego i amerykańskiego country stanowiła preludium do wielkiej folkowej ofensywy, zafundowanej przez Caraboo i Orkiestrę św. Mikołaja. Publiczność gromkim śpiewem wywoływała kolejne bisy. Gdy ucichły już ludowe melodie, nadszedł czas na kojące dźwięki poezji. Widzowie mieli okazję zatopić się w meandrach niezwykłego głosu Martyny Kuczery, wokalistki zespołu Chwila Nieuwagi a także posłuchać spokojnych ballad grupy Saskia. Późną porę ożywił wspaniały koncert Słodkiego Całusa od Buby, obchodzącego w tym roku 25-lecie swojej twórczości. Tort od organizatorów Kropki wywołał w Parku Zdrojowym niemałe wzruszenie, dzięki któremu nawet te smutniejsze piosenki zabrały gości Festiwalu w magiczne krainy uczuć ujętych w gitarowe nuty. Nieuchronnie zbliżała się już noc. Gdy na scenę weszła grupa Bez Zobowiązań, widzowie coraz mocniej odczuwali zmęczenie. Warto było jednak zaczekać do końca – wkrótce bowiem niczym mocna kawa zadziałały skrzypce Marcina Skaby i wokal Basi Mendyk z Domu o Zielonych Progach. Wulkan energii na nowo porwał publiczność, nie obyło się również bez dmuchania świeczek na torcie z okazji 10-lecia zespołu. Grająca jako ostatnia Cisza Jak Ta dokonała prawdziwego cudu – o godzinie 2:30 w nocy widzowie wstali i podeszli pod scenę, aby wspólnie zaśpiewać ballady przygotowane przez Michała Łangowskiego i jego przyjaciół. Po pożegnalnym wykonaniu utworu „W naszym niebie” wybrzmiały ostatnie bisy i Głuchołazy powoli zaczęły pogrążać się we śnie. Tak minęła sobota.

Niedziela to dzień zupełnie inny od poprzednich. Na dobry początek zagrali laureaci konkursu PUCH – Duet Pieprzyk (I miejsce), Martyna Ciecieręga (II miejsce), Sergiusz Orłowski (III miejsce), Nad Porami Roku (nagroda za najlepszą piosenkę o Głuchołazach i Górach Opawskich), Zielone Liście (nagroda za najlepszą piosenkę turystyczną), Martyna Szymańska (nagroda publiczności), Kapsander, Marek Sołtysiak oraz Maria i Julia Kępisty. Nieco później widzowie mieli okazję zasmakować w muzyce czeskich trampów.

We wstępie obiecałem wyjaśnić różnicę pomiędzy czeską a polską piosenką turystyczną. Otóż Czesi w okresie międzywojennym przeżywali niemałą fascynację amerykańską kulturą, jednym z jej przejawów były grupy trampów, organizowane na wzór ich odpowiedników z USA. Istotę trampingu stanowiło nocowanie w namiotach pośród przyrody, śpiew przy ognisku i stylizowanie swoich ubrań, pieśni i zachowań na dawny Dziki Zachód. W okresie komunizmu tramping stał się sposobem protestu przeciwko totalitarnej władzy, dawał ludziom niezbędną odrobinę wolności. Propaganda nazywała trampów „młodzieżą, która pod wpływem fałszywego romantyzmu oddala się od rewolucyjnych ideałów”. W Polsce tego typu działalność nie znalazła zbyt wielu zwolenników, dlatego też piosenka turystyczna rodząca się w latach 60. i 70. nie niosła w sobie amerykańskich wzorców.

Ale dość o historii :). W festiwalową niedzielę w ramach koncertu „Trampská hudba” mieliśmy okazję posłuchać muzyki trampów. Na początek bardzo klasyczne jej wydanie zaprezentował zespół Žalman a společnost, prawdziwy dinozaur czeskiej sceny turystycznej. Na przestrzeni 40 lat zdołał stworzyć wiele pieśni, które śpiewane są nierzadko i przez innych wykonawców. Następna zagrała grupa o oryginalnej nazwie Epy De Mye, która wprowadziła do Parku Zdrojowego szczyptę rock'n'rolla, przeplatanego chóralnymi wykonaniami wolniejszych ballad. Po niej na scenę weszła Pavlína Jíšová, właścicielka ciepłego i czarującego głosu, stanowiącego ciekawy dodatek do rytmów country. Ostatni z trampskich zespołów, BLAF, zagrał w stylu ludowym, włączając między swe pieśni chociażby motyw tanga. Żywym dźwiękom towarzyszył dość osobliwy wokal, pełen śląskiego narzecza. Największą gwiazdą Festiwalu był zdecydowanie Čechomor, czeska grupa muzyczna, mająca na swym koncie mnóstwo przebojów i występów na najważniejszych koncertach. Część Polaków na pewno kojarzy ten zespół z filmu Petra Zelenki „Rok Diabła”. Bogate instrumentarium i szalenie dynamiczne, folkowe dźwięki natychmiast trafiły do serc publiczności. Zarówno nasi rodacy, jak i zgromadzeni na widowni Czesi mieli tu coś dla siebie, Čechomor śpiewał bowiem w obu językach.

W niedzielny wieczór Głuchołazy coraz bardziej pustoszały, a nasi goście zaczęli powoli wracać do szarej codzienności. Cztery niesamowite dni Festiwalu pozostawiły po sobie niezatarte wrażenie.  Nawet deszcz nie śmiał zakłócić magicznej atmosfery... Dziękujemy Wam za odwiedzenie Kropki! Do zobaczenia za (już niecały) rok!

Grzegorz Pietrzak

ps (dopisek redakcja: KOLEJNA KROPKA 19-22 lipca 2012!)

piątek, 15 lipca 2011 20:55

TRANSMISJA w internecie KROPKA 2011

kropka2011-logoKROPKA  na ŻYWO dla tych co nie mogą być w Głuchołazach:

http://tvi-server.man.lodz.pl/live

środa, 13 lipca 2011 19:23

KROPKA noclegi

kropka2011-logoSą jeszcze miejsca na POLU NAMIOTOWYM i SALI GIMNASTYCZNEJ. Można zatem spokojnie jeszcze przyjechać ze śpiworem tudzież namiotem i się rozbić. Miejsca nie zabraknie! Ze względu jednak na natłok prac na miejscu prosimy już nie pisać do nas maili z rezerwacajmi tylko bezposrednio po przyjeździe kierować się do biura Festiwalowego (na terenie koncertów) w celu zarejstrowania się i pobrania karty upoważniającej do rozbicia namiotu oraz przebywanie na terenie pola namiotowego. Wszystkie maile w tej sprawie, które przyszły dziś zostały przeczytane i rezerwacje są przyjęte. ZAPRASZAMY!!!

poniedziałek, 11 lipca 2011 08:51

KROPKA 2011 - program, godziny wystepów

kropka2011-logoNa prośbę naszych  internautów zamieszczmy przewidywalne godziny występów wykonawców na Festiwalu KROPKA w Głuchołazach

PROGRAM KROPKA 2011

PIĄTEK 15.07.2011

Prowadzenie Bartłomiej Zgorzelski

Godz. 18:00 -rozpoczęcie

Godz. 18:15 – ZaMałoPiwa

Godz. 18:50 – Dzień Dobry

Godz. 20:00 – Campanula Bluegrass (Czechy)

Godz. 20:50 – Robert Kasprzycki Band

Godz. 22:10 – Federacja

Godz. 23:30 – AtmAsfera

SOBOTA 16.07.2011

Godz. 15:00konkurs PUCH

Prowadzenie Tomasz Rudzki

Koncert „W górach FOLKOWO”

Prowadzenie: Maciej Trojanowski

Godz. 18:00 – rozpoczęcie

Godz.18:10 – Holatka  (Czechy)

Godz. 19:00 – Caraboo

Godz. 19:45 – Orkiestra Św. Mikołaja

Koncert „W górach jest wszystko co kocham…”

Prowadzenie: Maciej Trojanowski

Godz. 21: 00 – Chwila Nieuwagi

Godz. 21:35 – Saskia

Godz. 22:25 –Słodki Całus od Buby

Godz. 23:15 – Bez Zobowiązań

Godz. 23:45 – Dom o Zielonych Progach

Godz. 0:40 – Cisz ja Ta

Godziny są podane orientacyjnie, mogą ulec przesunięciom!

poniedziałek, 11 lipca 2011 08:37

Bacówka NAD WIERCHOLĄ - praca na wakacje

Schronisko NA WIERCHOMLI – praca na wakacje. Gospodarze PTTK poszukują młodych i dynamicznych osób do wolontariatu podczas wakacyjnych miesięcy  (lipiec – wrzesień). W zamian za pomoc przy obsłudze gości schroniska wolontariusz ma zagwarantowany m.in. nocleg i wyżywienie. Szczegóły do omówienia z gospodarzami bacówki. W systemie współpracy są  przewidywalne oczywiście przerwy na wycieczki w góry.  Poszukiwane są osoby do pomocy - na co najmniej miesiąc, krótsze okresy  raczej nie wchodzą w grę. Ilość miejsc ograniczona!

Kontakt w tej sprawie pod telefonem do bacówki – 502 458 518. Uwaga telefon może być niekiedy poza zasięgiem (góry!), dlatego należy cierpliwie zadzwonić drugi raz. Strona schroniska: http://wierchomla.pttk.pl W romzowie proszę się powołać na informację ze strony wgorach.art.pl