Sk?ad zespo?u: - Basia Mendyk - Marcin Skaba - Bartosz "Pelton" Zalewski - Wojciech Szyma?ski - Artur Czerwi?ski (real. d?wi?ku) Muzycy wspó?pracuj?cy: - Gertruda Szyma?ska - Mieszko Stanis?awski - Maciek Dymek - Tomasz Drabina |
Dyskografia: - Dom o Zielonych Progach (2004) - Jam (2007) SK?ADANKI CD: W górach... cz. I W górach... cz. II W górach... cz. III W górach... cz. IV W górach... cz. V W górach... cz. VII |
MP3: Dom Drogi lesie Gór mi ma?o Góry mi ?wiec? ?emata Mi?o?? z gór Moja ziemia Piosenka XXIX Rozmowy Zmartwychwstanie |
Ostatnio na BLOGU: |
Zespó?, który od kilku lat wyznacza pewien wyrazisty styl w projekcie „W górach jest wszystko co kocham…” Posiada tysi?ce wiernych s?uchaczy w ca?ym kraju, na swoim koncie ma dwie autorski p?yty, ponadto wiele kompozycji zespo?u znajduje si? na projektowych sk?adankach „W górach.” Na, dziesi?ciolecie, które zespó? b?dzie obchodzi? w 2011 roku grupa zapowiada now? p?yt?. Uczestnikom koncertów W górach jest wszystko co kocham… specjalnie nie trzeba przedstawia? tego zespo?u. Piosenki tej grupy nale?? dzi? ju? do kanonu piosenek najcz??ciej ?piewanych na górskich szlakach. ?ciana d?wi?ku i wykonawcza energia wyrywaj?ca z foteli nawet najbardziej leniwych widzów, s? znakiem firmowym tego zespo?u. Zespó? na sta?e tworzy obecnie 4 muzyków: Basia Mendyk – wokal, Bartosz Pelton Zalewski –bas i wokal, Marcin Skaba – skrzypce i wokal oraz Wojciech Szyma?ski – gitara i wokal oraz autor wi?kszo?ci kompozycji.
Z zespo?em Dom o Zielonych Progach rozmawia Apolinary POlek
- Sk?d si? wzi??a nazwa zespo?u?
- Marzena Chabowska: Wojtek wymy?li?!
- Na zasadzie jakiego? mrocznego zwidu czy inspiracji bardziej?
- Daniel Madej: Jest wiersz pod tym tytu?em, do którego Wojtek zreszt? u?o?y? melodi?. Nam si? spodoba? „Dom o Zielonych Progach” i jako? si? przyj??o.
- Czemu wi?c tak rzadko gracie ten utwór?
- M: Dopiero go opracowujemy.
- Sk?d si? u ciebie, Wojtku, wzi??a fascynacja Harasymowiczem?
- Wojtek Szyma?ski: Nie wiem czy w moim przypadku mo?na mówi? o fascynacji Harasymowiczem. Po prostu lubi? niektóre jego wiersze, nie tylko o górach, ale tak?e o innej tematyce. Na równi z nim ceni? sobie te? twórczo?? innych poetów, cho?by wspó?czesnych: Toma z Sopotu (Tomka Borkowskiego – przyp. Polek), Roberta Marcinkowskiego czy Kazimierza W?grzyna z Istebnej. To raczej fascynacja wspólnym poczuciem pewnych warto?ci, o których cz?sto ka?demu z nas w ?yciu codziennym zdarza si? zapomina?, a poezja o?ywiona muzyk? niesie je do naszych serc w najbardziej przejrzysty i przyswajalny sposób.
- A jak si? ma zespó? Dom o Zielonych Progach do zespo?u Kilku Przyjació??
- D: W naszym repertuarze jest kilka piosenek...
- M: Wojtek zosta? po prostu! Cz??ci? wspóln? jest Wojtek!
- Dlaczego nie ma ju? Kilku Przyjació??
- W: To trudne pytanie, ale postaram si? na nie odpowiedzie?. Rzeczywi?cie gra?em w zespole Kilku Przyjació?, a dzi? gram w Domu o Zielonych Progach. S? to jednak dwie ró?ne rzeki. Kilku Przyjació? by?o niestety skazanych na rozwi?zanie, czasami tak jest lepiej dla pewnych rzeczy, kontaktów mi?dzy przyjació?mi. Bardzo dobrze wspominam granie z Myszk?, Kulk?, S?awkiem oraz Andrzejem. By?a te? przez pewien czas Agata, Kasia oraz na krótko Marta, która gra?a na skrzypcach. Z tym zespo?em dali?my pierwsze koncerty we Wroc?awiu: „Lubi? spotka? si? z Górami”, „Wieczór w granatowym swym p?aszczu” i w ko?cu „W Górach jest wszystko co kocham”. Od grania tego zespo?u we Wroc?awiu na wspomnianych wy?ej spotkaniach zacz?? si? jak my?l? ogólnopolski projekt „W górach...”. To by?y naprawd? pi?kne spotkania, wszyscy z sentymentem o nich my?limy. Dom... to zupe?nie inny zespó?, inni ludzie, inna opowie??.
- Mieszkacie w ró?nych miastach. Jak wam si? udaje skrzykn?? na koncerty?
- M: Jeste?my prawie jak rodzina – cztery osoby z zespo?u stanowi? rodze?stwo.
- D: Ja i trzy moje siostry. Dodatkowo od dzisiaj gra z nami brat szwagra.
- M: Dzieci ju? te? si? przygotowuj? :-)
- D: A skrzykn?? udaje nam si? przewa?nie na jeden dzie? przed wyst?pem, wtedy robimy szybkie próby gdzie popadnie.
- M: W ubikacjach najcz??ciej.
- D: W ubikacjach najcz??ciej, bo dobra akustyka.
- No w?a?nie, to mia?o by? nast?pne pytanie...
- M: A co? S?yniemy z tego?
- No w?a?nie. Czy to jest jaki? rytua??
- M: Nie! Po prostu dobrze si? tam s?yszymy.
- D: W ubikacjach dobrze nam si? ?piewa.
- M: Lepiej ni? na scenie :-)
- Dlaczego akurat w ?e?skich, a nie w m?skich?
- D: Bo ?adniej pachnie :-)
- Wojtku, jak udaje Ci si? pogodzi? ?ycie rodzinne, artystyczne i organizatorskie? Czy czasem sypiasz?
- W: Nie wiem jak, nie wiem czy godz? w?a?ciwie... Nie potrafi? precyzyjnie ci na to pytanie odpowiedzie?. Ostatnio ma?o sypiam, pewnie wy?pi? si? w zimie na Polanach, gdzie zamierzam pojecha? w grudniu...
- A jakie s? wasze ulubione miejsca w górach?
- D: Moje ulubione miejsce w górach to Cha?upa Elektryków w Beskidzie Niskim. Jest to magiczne miejsce, w którym czas si? zap?tla i zawsze za ma?o czasu tam si? sp?dza. Je?eli chce si? stamt?d wyj?? po tygodniu, zawsze wychodzi si? co najmniej po pó?tora.
- Czy za rok mo?emy oczekiwa? kolejnego cyklu koncertów? Ten si? jeszcze nie sko?czy?, a niektórzy nie mog? si? ju? doczeka?...
- W: Ja bardzo bym chcia?, ?eby kolejny cykl koncertów „W Górach” odby? si? za rok i ?eby?my mogli dotrze? do innych miast. Jest szansa, ?e na wiosn? odb?dzie si? koncert w Bielsku Bia?ej oraz w Katowicach, a przy okazji zahaczymy o jakie? klimatyczne schronisko...
Wroc?aw, 22 XI 2003 r.
Zdj?cie w nag?ówku, zespó? podczas koncertu WPKS, Wroc?aw, 20.11.2010, fot. M. Wajnchold