Jesteś tutaj:Muzyka»Ola Kiełb»blog Oli Kiełb»Czekanie na wiosnę
wtorek, 22 lutego 2011 19:18

Czekanie na wiosnę

Napisała 

Czekanie na wiosnę

20 lutego 2011 r.
Nie wiem, jak się powinno ciekawie  prowadzić bloga?... A może raczej – jak prowadzić za swoim tokiem myślenia ciekawego świata Czytelnika? Ponoć w opowiadaniu najlepsi są Czesi, i chodzi mi tu o literaturę piękną,  o obszerne formy prozatorskie. Nie pretenduję do miana mistrzyni prozy; a że zdarza mi się wierszyk napisać, no to raczej pewnie bliżej mi do poezji? Co do mistrzostwa w poezji to też mi raczej daleko ... a pisanie w ogóle wymaga ode mnie, jako autorki dość często „obnażającej wnętrze” na scenie czy estradzie w formach słowno-muzycznych, czyli krótko mówiąc: piosenkach – nakręcenia sprężyny autocenzury i wystrzegania się grafomańskich wycieczek w rejony, które są mi mniej znane (filozofia, pedagogika, matematyka, fizyka, biochemia, teoria muzyki, dyrygentura, budowa instrumentów smyczkowych oraz  wiele innych dziedzin, o których istnieniu nawet nie mam pojęcia, bladego - bo zima!).

Właśnie - à propos zimy i cenzury:  zdarzyło mi się kiedyś w schronisku w Dolinie Danielki napisać wiersz – o  tym, co się dzieje na progu przedwiośnia w przyrodzie i w człowieku,  który częścią przyrody jest (ciągle jeszcze) – a okazało się -  po rozmowie z cenzorem w Poznaniu ( to były czasy PRL-u) - że napisałam utwór buntowniczy, pełen aluzji, ”politycznych wycieczek” , ba! utwór „złośliwy”, napastliwy wobec (poprzedniego) ustroju! Cenzor zakazał wykonywania publicznie tego utworu, ale na szczęście nie przychodził raczej na koncerty „Starego Dobrego Małżeństwa” i nie słyszał, że to śpiewamy, z powodzeniem. Czasy się na szczęście zmieniły, lecz – wrócę dzisiaj do tej piosenki, bo jest ciągle aktualna… Natura ludzi bowiem raczej jest do opisania, pewne cechy uniwersalne; chociaż nie wszystko da się opisać, przewidzieć -  bo przecież nie raz możemy zadziwić samych siebie! Zadziwiajmy!
A oto wspomniana piosenka:

CZEKANIE NA WIOSNĘ
sł. Aleksandra Kiełb,
muz. Krzysztof Myszkowski
Stare Dobre Małżeństwo - CD „Pod wielkim dachem nieba”


Nie wierz, gdy mówią, że chcemy jedynie     hG0
Z głodu nie marnieć i ustrzec się chłodu.        Fish
Złe sny uciszamy, by słyszeć wyraźniej         GD
Czy na rzece naszej pękają już lody…         eFis

Pozorna cisza. Lecz wytrwałość nasza         C0e
Rozpali każde już ostygłe słowo,         AFis
Na nowo nazwie, co ponazywane,         he
Nadziei znów pozwoli nam skosztować.        FisG0Fis7/4Fis7


Tak wciąż uparcie czekamy na wiosnę        hG0
Schowani w myśli niepokornych kokon,        Fish
Bez strachu patrząc wrogom prosto w oczy,    GD
Dyktując wojnę fałszywym prorokom…        eFis

Pozorna cisza. Lecz wytrwałość nasza        C0e
Rozpali każde już ostygłe słowo,        AFis
Na nowo nazwie, co ponazywane,        he
Nadziei znów pozwoli nam skosztować.     FisG0

 

Pozdrawiam Was serdecznie - Ola

Czytany 1694 razy
Więcej w tej kategorii: « Na szlaku Przejazdem »

Skomentuj

Upewnij się, że pola oznaczone (*) są wypełnione.
W treści wiadomości możesz używać podstawowych znaczników HTML.