Zobacz wszystkie blogi
sobota, 19 marca 2011 00:39

Errata:(!

Napisał

Drodzy Przyjaciele i Słuchacze!

Z przykrością informujemy, że w przygotowywanej w pośpiechu produkcji premierowej edycji płyty "Nasze Światy" która była dostępna na Festiwalu Yapa przydarzyło się niedociągnięcie technologiczne.

Mianowicie dochodzą nas słuchy, że kolorowa strona płyty CD pod wpływem wilgoci lub ciepła ma tendencje do fałdowania się, co wypacza jej estetykę.

W związku z zaistniałą sytuacją zespół Cisza Jak Ta prosi wszystkich, którzy zakupili 18 i 19 marca na Festiwalu Yapa w Łodzi tą edycję płyty i występuje w Ich egzemplarzu ten problem, o zgłoszenie tego faktu na mail zespołowy ( Adres poczty elektronicznej jest chroniony przed robotami spamującymi. W przeglądarce musi być włączona obsługa JavaScript, żeby go zobaczyć. ) i podanie adresu, pod który już od poniedziałku będziemy mogli wysłać poprawioną, tłoczoną wersję płyty CD z nadrukowanym kolorowym tłem.

Wszystkich bardzo serdecznie przepraszamy za zaistniałą sytuację.

Cisza Jak Ta

piątek, 18 marca 2011 10:08

Coraz jaśniej...

Napisała

Coraz jaśniej...

18 marca 2011 r.

Dzieje się w świecie, który drży w posadach, cóż więc znaczą wobec tego nasze drobne, małe zabiegi codzienne, nasze niezałatwione wiecznie sprawy, nasze beznadziejne często oczekiwania? Pytanie retoryczne, zaiste.

Japończykom współczuję, podziwiam ten pozorny spokój i opanowanie, choć domyślam się , przeczuwam, że to nieprawdziwy obraz - maska. Wobec tragedii olbrzymich rozmiarów, co sobie trudno wyobrazić, ogarnąć - pewnie przyobleczenie maski to jedyna broń.

Ha! A ja tu sobie poetycko własne przeczucia i refleksje przetwarzam - jakie to ma znaczenie? Tylko dla mnie - ma?

*

Uwertura

 

zapach ziemi

nutą ciemną basuje

po rozłogach

 

pod powierzchnią

już krzątanina

 

trwają też pierwsze próby

ptasich kamerat

- radosna uwertura

do miłosnych arii

 

wiosną i ja się dostrajam

sny jeszcze na rzęsach drżą

ale coraz jaśniej we mnie...

 

wzdycham

 

(z tomiku Oli Kiełb pt."Fastrygi")

Pozdrawiam - Ola

 

czwartek, 17 marca 2011 19:53

ZAPROSZENIE

Napisała

Serdecznie zapraszam na spotkanie w Opolu.

http://www.tekturaopolska.pl/wydarzenia.html

WUKA.

To już trzecia audycja Jurka Krużela z cyklu Piosenki na Biwak. W tym odcinku posłuchamy o kolejnej legendzie piosenki turystycznej, Józefie Kołodziejczyku i zespole Wątli Kołodzieje, którego historia sięga lat 70.


Audycja nr 3
Dodane 17.03.2011


poniedziałek, 14 marca 2011 18:03

STACYJKI.

Napisała

Stacyjki.

 

Mleczem zarosły tory kolejki,

która woziła marzenia.

Jak przykurzone, puste butelki

okna stacyjek, bo w nich od dawna

zupełnie nic się nie zmienia.

 

Czasem coś muchom zabrzęczeć każe,

wiatr ruszy pajęczą siatką,

nie słychać gwaru w dworcowym barze,

po rdzą pokrytych zaspanych szynach

koła nie toczą się gładko.

 

Już po marzenia się nie wybiera

podróżny z walizką w kratkę,

a ta, co podobno ostatnia umiera,

z wełnistym dymem już się rozwiała

nadzieja - ta głupich matka.

 

Każde przemijanie napawa mnie smutkiem. Pozdrawiam. WUKA.

piątek, 11 marca 2011 09:10

LIST

Napisała

List.

 

Napisało do mnie niebo

brailem kropli na szybach.

Nikt tak szczerze do tej pory

nie napisał jeszcze chyba.

Smutne zdania rozdzielone

czernią lotu ptaków,

wykrzykniki wystających

czubów drzew znad dachów.

Kiedy wszystko coraz bardziej

robiło się mokre,

rozmazało akwarelę

widoku za oknem.

Odpisałam mu od ręki

zimnym szyby soplem,

posyłając w drugą stronę

łez mych gorzkie krople.

 

(z tomiku "Zawrócić")

środa, 09 marca 2011 18:24

Pomóżmy nakarmić głodne dzieciaki!

Napisał

 Drodzy Przyjaciele Zespołu, Mili Goście!

Pod poniższym linkiem znajduje się aukcja wyjątkowego zestawu naszych 5 płyt i plakatu podpisanego przez wszystkich członków zespołu Cisza Jak Ta
Dodatkowym atrybutem tego zestawu jest obecność w nim płyty, której nie ma już w sprzedaży - naszego pierwszego autorskiego krążka "Zielona Magia", a także płyty najnowszej"Nasze Światy", która ukaże się już w piątek. Wszystkie płyty zawierają  specjalną dedykację od zespołu.
Cały dochód z tej i wszystkich pozostałych aukcji, do wzięcia udziału w których zachęcamy równie mocno - przekazany zostanie jednej z trzech szkół i przeznaczony jest na obiady szkolne dla konkretnych dzieciaczków z rodzin najbiedniejszych. Całą inicjatywa jest przez nas sprawdzona i potwierdzona. Zachęcamy też do zapoznania się z ideą powstania Fundacji i propagowania akcji wśród swoich Przyjaciół na portalach społecznościowych.

 

http://www.ratujdzieci.com/licytacja.html?task=bid&cid=54

środa, 09 marca 2011 10:31

Popielec

Napisała

Popielec...

środa, 9 marca 2011 r.

Wierzę w sens tych obrzędów...

*

sł.muz. Aleksandra Kiełb-Szawuła

POPIELEC

Panie mój, wiesz jak jest:

trudno zdobyć się na gest

i dla Ciebie, dla bliźniego

wyrzec się wszystkiego złego,

wąską ścieżką biec...

 

Panie mój, jak jest - wiesz:

ciągle zdaję z życia test.

Sobie zawsze wypominam,

innym w końcu zapominam,

błądzę, szukam, śnię...

 

Panie mój, Ty mnie znasz...

mam nie zawsze ludzką twarz,

lecz w popiele sczezną grzechy,

tylko pomóż, daj pociechę,

nie opuszczaj mnie....

*

pozdrawiam- Ola

 

 

wtorek, 08 marca 2011 09:57

Pani Irena...

Napisała

Pani Irena...

{#emotions_dlg.laughing}- o właśnie - taki uśmiech wywoływała... Odeszła , elegancko, cicho, bez awantur, zbędnego szumu. Pogodzona z upływem czasu, z jego bezwzględnością, bo jeśli to pojęcie -c z a s (wymyślone na potrzeby obliczeń) wyobrazimy sobie jako bezdusznego urzędnika, to właśnie tak jakoś się smutno robi wokół, że już nie ma od wyroku odwołania. Że bezduszny urzędnik dopilnował, aby wyrok się dokonał, dopełnił ...

Nie zapomnę Jej postaci - skromnej, ale charakterystycznej, pełnej wigoru; talent wcielony! Brzmienie Jej głosu czytającego wiersze i bajki dla dzieci - jak "Ptasie radio" Tuwima czy "Bajkę o Czerwonym Kapturku" Brzechwy, lub - Ona śpiewająca kuplety w genialnym Kabarecie Starszych Panów, czy też recytująca monologi Hermenegildy Kociubińskiej w Gałczyńskiego Najmniejszym Teatrze Świata - ach, to zjawisko niepowtarzalne, mistrzostwo w aktorstwie, pracowitość, pokora wobec zawodu i widzów (aby im zawodu nie sprawić), do tego niezwykła muzykalność, finezja, lekkość w podawaniu tekstów, nienaganna dykcja i świetna intonacja. Odczuwam żal po tej stracie... Piszę o śmierci mojej ulubionej aktorki już po kilku dniach od tego smutnego faktu, bo w Dniu Kobiet warto właśnie o takich bohaterkach mówić, to właśnie takie Panie wspominać! "Żadnej pracy się nie boję" - kwitowała zabawne dialogi w "Czterdziestolatku" - dowodząc, jak wszechstronne mogą być kobiety... To oczywiście była komiediowa rola, ale... Kobiety wiele Mogą, choć okupują te wysiłki wieloma wyrzeczeniami. W biografii Pani Ireny Kwiatkowskiej jest na to mnóstwo przykładów (opisał to Roman Dziewonski, bardzo zgrabnie, polecam lekturę).

Na pożegnanie - wiersz z mojego tomiku "Fastrygi":

ZAWIESZONA...

chybocę się

na żaluzjach powiek

 

staram się

streszczam

starzeję

 

niepełna

niepusta

 

wymagam coraz więcej

dostrzegam coraz mniej

kolekcjonuję coraz mocniej

 

szkoda, że to tak

szybko

bezpostaciowo

bezwiednie

...

Pozdrawiam- Ola

 

 

wtorek, 08 marca 2011 03:25

Dzień Muz poetów i muzyków:)

Napisał

Z okazji Dnia Kobiecości, z której wszak czerpiemy natchnienie  -  męska część zespołu Cisza Jak Ta życzy Piękniejszej Części Składu, Przedstawicielkom Płci Najpiękniejszej z zaprzyjaźnionych zespołów a także Miłośniczkom Gór, Poezji i Muzyki -  wszystkiego co zielone, wiosenne i radosne:)
Żeby Wasi faceci Was kochali, a Wy miejcie dla nich myśli wiecznie groszkowo zielone i mocno czerwone serca:)!

Faceci z Ciszy

imgp8851